Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Jeden komentarz

ChatGPT — co to właściwie jest?

ChatGPT — co to właściwie jest? - zdjęcie nr 1

ChatGPT

W popkulturze hasło „sztuczna inteligencja” kojarzy się z czarnym charakterem. Najczęściej przybiera twarz robota, który nabrał morderczych tendencji i w ten czy inny sposób planuje wyeliminować ludzkość. W dobie lawinowo rosnącej popularności dzieła firmy OpenAI — ChatGPT, skojarzenia rodem z Hollywood rosną w siłę, nagłówki popularnych mediów straszą odebraniem nam wszystkim pracy, a w końcu i eliminacją naszego gatunku. 

Zanim jednak ta jakże clickbaitowa wizja się spełni, warto spojrzeć na dzisiejszy stan konwersującego z nami AI i poznać to narzędzie bliżej.

>> AI marketing – co to jest? <<

Czym jest ChatGPT?

W listopadzie 2022 firma OpenAI umożliwiła dostęp do swojego produktu, nazwanego po prostu ChatGPT. Chatbot oparty jest na GPT, czyli — Generative Pre-trained Transformer, jednego z modeli LLM — Large Language Model. Bazuje on na uczeniu maszynowym, który w efekcie wystawienia na masywne dane tekstowe, generuje treści osadzone w odpowiednim kontekście. „Nauka” bazuje na sieci neuronowej — modelu matematycznym imitującym ludzki mózg.

(Dalszą część artykułu znajdziesz pod formularzem)

Wypełnij formularz i odbierz wycenę

Zapoznamy się z Twoim biznesem i przygotujemy indywidualną ofertę cenową na optymalny dla Ciebie mix marketingowy. Zupełnie za darmo.

Twoje dane są bezpieczne. Więcej o ochronie danych osobowych

Administratorem Twoich danych osobowych jest Verseo spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Poznaniu, przy ul. Węglowej 1/3.

O Verseo

Siedziba Spółki znajduje się w Poznaniu. Spółka jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000910174, NIP: 7773257986. Możesz skontaktować się z nami listownie na podany wyżej adres lub e-mailem na adres: ochronadanych@verseo.pl

Masz prawo do:

  1. dostępu do swoich danych,
  2. sprostowania swoich danych,
  3. żądania usunięcia danych,
  4. ograniczenia przetwarzania,
  5. wniesienia sprzeciwu co do przetwarzania danych osobowych,
  6. przenoszenia danych osobowych,
  7. cofnięcia zgody.

Jeśli uważasz, że przetwarzamy Twoje dane niezgodnie z wymogami prawnymi masz prawo wnieść skargę do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Twoje dane przetwarzamy w celu:

  1. obsługi Twojego zapytania, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO);
  2. marketingowym polegającym na promocji naszych towarów i usług oraz nas samych w związku z udzieloną przez Ciebie zgodą, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a RODO;
  3. zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń w związku z naszym uzasadnionym interesem, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f. RODO.

Podanie przez Ciebie danych jest dobrowolne. Przy czym, bez ich podania nie będziesz mógł wysłać wiadomości do nas, a my nie będziemy mogli Tobie udzielić odpowiedzieć.

Twoje dane możemy przekazywać zaufanym odbiorcom:

  1. dostawcom narzędzi do: analityki ruchu na stronie, wysyłki informacji marketingowych.
  2. podmiotom zajmującym się hostingiem (przechowywaniem) strony oraz danych osobowych.

Twoje dane będziemy przetwarzać przez czas:

  1. niezbędny do zrealizowania określonego celu, w którym zostały zebrane, a po jego upływie przez okres niezbędny do zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń
  2. w przypadku przetwarzanie danych na podstawie zgody do czasu jej odwołania. Odwołanie przez Ciebie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania przed wycofaniem zgody.

Nie przetwarzamy danych osobowych w sposób, który wiązałby się z podejmowaniem wyłącznie zautomatyzowanych decyzji co do Twojej osoby. Więcej informacji dotyczących przetwarzania danych osobowych zawarliśmy w Polityce prywatności.

Trening GPT można porównać do przyspieszonej nauki języka — model najpierw „czyta” tekst i na podstawie niego „uczy się” reguł języka. Następnie, korzystając z podsuniętej mu treści, jest w stanie wygenerować mniej lub bardziej gramatycznie poprawną odpowiedź. 

OpenAI trenowało swojego chatbota na treściach pochodzących z Internetu, opublikowanych do końca 2021 roku. Nie czerpie informacji z publikacji późniejszych. Co więcej, zapytany o nowości wydawnicze z listopada 2021… twierdzi, że nie może ich podać, bo jego wiedza obejmuje jedynie okres do grudnia 2021.

ChatGPT — co to właściwie jest? - zdjęcie nr 4

ChatGPT – jak z niego korzystać?

Możliwość współpracy z chatbotem otwiera się po założeniu darmowego konta. Przy logowaniu konieczne jest podanie numeru telefonu, na który przychodzi kod weryfikacyjny. Potem przechodzimy do rozmowy — wystarczy zadać pytanie i czekać na wygenerowanie odpowiedzi.

Wielu użytkowników ma jednak wątpliwości odnośnie do tego, jak korzystać z chatbota, zatem poniżej znajdują się odpowiedzi na kilka z nich:

Czy z ChataGPT można korzystać po polsku?

Tak, na pytania zadane w języku polskim, czat odpowiada po polsku. Jak sam twierdzi, trenował na polszczyźnie standardowej i potocznej, ma też znajomość gwar występujących na terenie Polski, jednak nie uważa się za eksperta i zaznacza, że może sobie nie poradzić przy bardziej skomplikowanych strukturach.

Czy ChatGPT jest darmowy?

Podstawowa wersja jest darmowa, jednak jeśli chcielibyśmy korzystać z innych wersji (np. GPT-4), konieczne jest wykupienie tokenów. Aktualny cennik dostępny jest na stronie https://openai.com/pricing.

Czy chatGPT jest bezpieczny?

Tak, chatbot uważanych jest za bezpieczny. Jednak tę kwestię można rozważać na kilka sposobów:

  • Bezpieczeństwo danych — jak w przypadku wszelkich innych miejsc, do których logujemy się z pomocą loginu i hasła, także i tu warto zastosować standardowe środki bezpieczeństwa:
  • – unikalne hasło, składające się z różnego rodzaju znaków,
  • logowanie poprzez Google lub Microsoft.

Niestety, kilkukrotnie doszło już do naruszenia bezpieczeństwa danych użytkowników OpenAI, dlatego warto pamiętać także o odpowiednim zabezpieczeniu środków finansowych, które mamy na karcie podpiętej do systemu.

  • Bezpieczeństwo odnośnie do treści — w przypadku modelu GPT, uczenie maszynowe przebiegało pod nadzorem człowieka, który wpływał na operowanie przez bota treściami niebezpiecznymi lub kontrowersyjnymi. Zapytany o to, o co nie można go pytać, odpowiada:
ChatGPT — co to właściwie jest? - zdjęcie nr 5

Jednak te założenia, nie sprawdzają się w 100% w praktyce, co też z ochotą podkreślają media, pisząc o pladze wypracowań szkolnych pisanych przez program, pesymistycznych odpowiedziach czata w rozmowie z osobą w kryzysie psychicznym czy też możliwości obejścia zabezpieczeń i uzyskania odpowiedzi na zapytania dotyczące działań nielegalnych — budowy różnych rodzajów bomb i narracji rasistowskiej.

ChatGPT w środowisku profesjonalnym

Nieścisłości i błędy, jakie popełnia narzędzie, nie umniejszają jednak jego przydatności. Odpowiednie wykorzystanie go wymaga odrobiny wprawy, tj. stworzenia promptu — zapytania, pozwalającego na uzyskanie satysfakcjonującej odpowiedzi. 

Prompt musi być konkretny — tak, aby program zrozumiał, o co nam chodzi. Tekst zapytania powinien być również osadzony w odpowiednim kontekście. W celu uzyskania jeszcze lepszych wyników warto również wzbogacić go o dane lub przykłady, na których będzie mógł się opierać podczas generowania odpowiedzi.

Jednym ze sposobów na tworzenie promptu jest nadanie chatbotowi roli, według której ma odpowiadać, np. copywriter, specjalista, nauczyciel i tak dalej. Rola pozwala na użycie języka, którym mogłaby się posługiwać osoba, którą imituje AI. Podobnie jest w przypadku zasugerowania odbiorcy odpowiedzi, do której ma zostać wygenerowany komunikat. W niektórych przypadkach uzyskanie prawidłowego promptu, a co za tym idzie i odpowiedzi, wymaga kilku prób. 

SEO i Ads na AI-sterydach(?)

W chwili, w której ChatGPT zagościł na naszych e-marketingowych salonach, rozpoczęła się również nowa era nieśmiertelnych seo-jasnowidzów. Hasła „seo is dead”, „seo się skończyło” zalały branżowe grupy. Wyjątkowo, w tym przypadku do chóru dołączyły się też i nowe głosy — specjalistów od reklamy internetowej, copywriterów i — co najbardziej zaskakujące — także i programistów. Tymczasem… po kilku miesiącach okazuje się, że sytuacjach (jeszcze?) nie jest tak dramatyczna, a sprzątanie naszych biurek możemy odłożyć na później.

Faktem jednak jest, iż nasza praca uległa pewnym zmianom. ChatGPT ułatwia analizowanie contentu i wyłuskanie z niego informacji, np. słów kluczowych, ich ilości i rozmieszczenia, generowanie trafnych nagłówków, czy też budowanie dobrych tytułów i opisów. Chociaż z tym ostatnim nie zawsze wszystko idzie pomyślnie.

ChatGPT — co to właściwie jest? - zdjęcie nr 6

Korzystanie z chatbota nie oznacza jednak, że po kliknięciu ENTER możemy ogłosić fajrant. Jak widać na załączonej powyżej grafice, maszynę wciąż trzeba prowadzić za rękę i poprawiać jej błędy — merytoryczne, techniczne i, jak zawsze przypomina nasz dział copy — także te ortograficzne.

A skoro o copywritingu mowa…

Czy copywriting w dobie sztucznej inteligencji ma sens? 

Mogłoby się wydawać, że ekspresowo generowany tekst wymiecie z rynku słowo pisane przez copywriterów. Ich obecność jednak wciąż jest nieoceniona. Skąd ta pewność? 

Sprawdźmy:

  1. Kreatywność

O ile internet rządzi się swoimi prawami, a algorytmy Google mają tendencję do faworyzowania tekstów o konkretnej budowie, długości i zawartości fraz kluczowych, o tyle nawet mniej wytrenowane oko czytelnika wciąż jeszcze potrafi docenić zabawę słowem. 

Teksty generowane przez AI z pewnością będą coraz lepsze. Należy jednak pamiętać, że powstają na bazie treści stworzonych wcześniej przez człowieka i same w sobie oryginalne nie są. 

  1. Emocje

Sztuczna inteligencja potrafi mówić o emocjach, jednak ich nie przeżywa. Imitowanie niektórych stanów nie dodaje jej jednak wiarygodności, co łatwo wyłapać w treściach, których zadaniem jest wzbudzić silne emocje u czytelnika.

  1. Znajomość aktualnego rynku i odbiorców

Trening AI z pewnością dostarcza maszynie wiedzy niezbędnej do prowadzenia sprzedaży. Nie zna ich jednak od przysłowiowej podszewki, nie mija ich na ulicach i nie próbuje zrozumieć. 

  1. Błędy językowe, stylistyczne, ortograficzne, logiczne…

Oczywiście — w tym nie różni się od nas tak bardzo! Jednak, tworząc treść, każdy copywriter kontroluje swoje dzieło, poprawia, przestawia i analizuje. Praca z chatbotem jako narzędziem do tworzenia tekstów nie pozwala na eliminację tego etapu — także i tu wnikliwa korekta jest niezbędna przed publikacją. 

Tworząc treści na strony internetowe, które w dużej mierze mają za zadanie zaprezentować i sprzedać naszą ofertę, kierujemy się przede wszystkim wysoką jakością. Tekst powinien być zrozumiały, przekazywać najważniejsze informacje i przede wszystkim — zbliżać klienta do podjęcia decyzji o zakupie. Oddając ten aspekt procesu sprzedaży w zero-jedynkowe dłonie sztucznej inteligencji, ryzykujemy obniżeniem standardów naszego biznesu.

Generator tekstu – tak czy nie?

Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystywać chatbota jako wsparcia codziennej pracy. Nic dziwnego, że wiele dziedzin życia zawodowego doczekało się już promptów zorientowanych na automatyzację niektórych zadań, np. generowanie najlepszych nagłówków do napisanego przez nas tekstu lub przygotowanie na jego podstawie podsumowania i meta opisu. 

ChatGPT sprawdza się też w pracy z kodem. Myślę, że każda z osób, które kiedykolwiek pracowały z kodem, googlowała elementy, które — w teorii — powinna recytować niczym tabliczkę mnożenia… Chatbot potrafi szybko zaradzić tego typu gorączkowym poszukiwaniom:

ChatGPT — co to właściwie jest? - zdjęcie nr 7

Oczywiście, jak i w każdym innym przypadku, testowanie, poprawianie i ulepszanie kodu przekazanego przez chatbota może okazać się konieczne. Zwłaszcza w przypadku bardziej zaawansowanych zapytań.

Kontrowersje — chatGPT i jego koledzy w świetle prawa

Wykorzystywanie sztucznej inteligencji na taką skalę, jaką umożliwił nam aktualnym AI-boom, jest sytuacją bez precedensu. Wraz z możliwościami, jakie daje nam program, pojawiają się również wątpliwości, dotyczące, chociażby praw autorskich i prywatności. Uczenie maszynowe programów takich jak chatGPT nie odbywa się w próżni. Jak wspomniałam wcześniej — bot uczy się i doskonali na tym, co udostępniono mu w Internecie. Czy jednak oryginalni autorzy planowali właśnie takie wykorzystanie swoich treści? 

Kontrowersje spowodowane są przede wszystkim brakiem regulacji sztucznej inteligencji. Może to skutkować m.in. rozmyciem się odpowiedzialności w przypadku przestępstw popełnionych z pomocą programu. W Unii Europejskiej istotnym zagadnieniem jest również kwestia RODO. To właśnie ochrona danych osobowych spowodowała zbanowanie narzędzia od OpenAI w Niemczech i we Włoszech. Prace nad prawnymi rozwiązaniami dotyczącymi bota trwają również w USA.

A co na to Google?

Od momentu, w którym chatGPT zagościł w naszej zbiorowej świadomości, w napięciu oczekiwaliśmy na reakcję Google. Gigant początkowo nie był przekonany do tekstów generowanych przez AI, jednak już wkrótce wycofał się z tej deklaracji. Podkreślał przy tym, że i tak najważniejsza jest wysoka jakość prezentowanych treści i że tylko taka ma szansę znaleźć się wysoko w rankigu wyszukiwarki. Wbrew pierwszym prognozom pesymistycznie nastawionej części seo-speców, materiał generowany przez chatbota indeksuje się w wyszukiwarce. Google jednak znane jest ze zmiany podejścia w szybkim tempie — indeksacja tekstów w 100% wygenerowanych przez narzędzie może być jedynie pięknym wspomnieniem… Któż w końcu jest w stanie powiedzieć, co przyniesie nam BARD, który ma konkurować z programem od OpenAI?

Komentarze (1)

Wymagany, ale nie będzie opublikowany
  • ChatGPT — co to właściwie jest? - zdjęcie nr 9

    Paweł

    05 cze 2023, 09:42

    Warto jeszcze uzbroić się w oprogramowanie weryfikujące plagiat, bo można sobie narobić problemów 😉