Ten tekst przeczytasz w 6 minut

2 komentarze

Sklep w domenie czy subdomenie?

Sklep w domenie czy subdomenie? - zdjęcie nr 1

sklep w domenie czy subdomenie

Planujesz otworzyć sklep internetowy, jednak nie do końca masz pewność pod jakim adresem go umieścić? Sprawdź nasz krótki przewodnik i dopasuj jego lokalizację do potrzeb swojego e-commerce! Poznaj zalety i wady poszczególnych rozwiązań, dzięki czemu twój sklep szybko wypłynie na szerokie wody wyszukiwarki Google. Katalog, subdomena czy domena? Wybierz mądrze!

Co jest czym w tej układance

DOMENA – szereg znaków pozwalający na określenie zakresu witryny w obrębie systemu DNS (Domain Name System). Domena składa się z dwóch części – nazwy głównej i końcówki, najczęściej określającą język i kraj powiązany ze stroną.

Przykład:
verseo.pl, gdzie verseo to nazwa główna, a pl to rozszerzenie

gov.pl gdzie gov to nazwa główna, a pl to rozszerzenie

(Dalszą część artykułu znajdziesz pod formularzem)

Wypełnij formularz i odbierz wycenę

Zapoznamy się z Twoim biznesem i przygotujemy indywidualną ofertę cenową na optymalny dla Ciebie mix marketingowy. Zupełnie za darmo.

Twoje dane są bezpieczne. Więcej o ochronie danych osobowych

Administratorem Twoich danych osobowych jest Verseo spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Poznaniu, przy ul. Węglowej 1/3.

O Verseo

Siedziba Spółki znajduje się w Poznaniu. Spółka jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000910174, NIP: 7773257986. Możesz skontaktować się z nami listownie na podany wyżej adres lub e-mailem na adres: ochronadanych@verseo.pl

Masz prawo do:

  1. dostępu do swoich danych,
  2. sprostowania swoich danych,
  3. żądania usunięcia danych,
  4. ograniczenia przetwarzania,
  5. wniesienia sprzeciwu co do przetwarzania danych osobowych,
  6. przenoszenia danych osobowych,
  7. cofnięcia zgody.

Jeśli uważasz, że przetwarzamy Twoje dane niezgodnie z wymogami prawnymi masz prawo wnieść skargę do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Twoje dane przetwarzamy w celu:

  1. obsługi Twojego zapytania, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO);
  2. marketingowym polegającym na promocji naszych towarów i usług oraz nas samych w związku z udzieloną przez Ciebie zgodą, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a RODO;
  3. zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń w związku z naszym uzasadnionym interesem, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f. RODO.

Podanie przez Ciebie danych jest dobrowolne. Przy czym, bez ich podania nie będziesz mógł wysłać wiadomości do nas, a my nie będziemy mogli Tobie udzielić odpowiedzieć.

Twoje dane możemy przekazywać zaufanym odbiorcom:

  1. dostawcom narzędzi do: analityki ruchu na stronie, wysyłki informacji marketingowych.
  2. podmiotom zajmującym się hostingiem (przechowywaniem) strony oraz danych osobowych.

Twoje dane będziemy przetwarzać przez czas:

  1. niezbędny do zrealizowania określonego celu, w którym zostały zebrane, a po jego upływie przez okres niezbędny do zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń
  2. w przypadku przetwarzanie danych na podstawie zgody do czasu jej odwołania. Odwołanie przez Ciebie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania przed wycofaniem zgody.

Nie przetwarzamy danych osobowych w sposób, który wiązałby się z podejmowaniem wyłącznie zautomatyzowanych decyzji co do Twojej osoby. Więcej informacji dotyczących przetwarzania danych osobowych zawarliśmy w Polityce prywatności.

SUBDOMENA – adres utworzony w obrębie istniejącej już domeny głównej. Adres, który ma na początku www również jest subdomeną.

Przykład:

sejm.gov.plsejm to nazwa subdomeny, gov to domena główna, a pl to rozszerzenie
www.verseo.pl www to nazwa subdomeny, verseo to domena główna, a pl to rozszerzenie

KATALOG – folder znajdujący się w obrębie głównej domeny

Przykład:
verseo.pl/blog/ verseo.pl to nazwa domeny z rozszerzeniem, a /blog/ to jeden z katalogów znajdujących się na serwerze

zus.pl/portal/ zus.pl to nazwa domeny z rozszerzeniem, a /portal/ to jeden z katalogów umieszczonych na serwerze

Podstawowy składnik sklepu internetowego

Pierwsza połowa 2020 roku na zawsze pozostanie okresem, w którym dokonało się wiele zmian. Wraz z zastopowaniem gospodarki i zamknięciem stacjonarnych punktów, część biznesu przeniosła się do internetu. Powstało, i wciąż powstaje, sporo sklepów internetowych, które wspierają dotychczasową działalność przedsiębiorców i prawdopodobnie wielu z nich zdecyduje się na kontynuowanie internetowej sprzedaży także w kolejnych miesiącach i latach – nie tylko ze względu na pandemię. 

Głównym zadaniem sklepu jest sprzedaż – nie inaczej jest również w przypadku jego wirtualnej wersji. Podobnie jak stacjonarna, także i internetowa odsłona wymaga odpowiedniego przygotowania, które umożliwi dotychczasowym klientom wygodne zakupy. Wraz z powstaniem sklepu internetowego otwiera się również możliwość dotarcia do nowych odbiorców.

Robiąc krok w stronę internetowej sprzedaży, warto zapoznać się z zasadami, które pozwolą nam na szybki start w wyszukiwarce internetowej. Do nich można zaliczyć m.in. konieczność działania zgodnie z zaleceniami dotyczącymi optymalizacji pod wyszukiwarki internetowe, a zwłaszcza Google. 

Subdomena czy katalog – gdzie umieścić sklep?

Jednym z pierwszych problemów, na jakie biznes może natrafić w trakcie przeprowadzki do internetu, jest konieczność podjęcia decyzji związanej z umiejscowieniem sklepu. W przypadku gdy dotychczasowa witryna firmy miała charakter informacyjny – i zależy nam na jego utrzymaniu – sklep internetowy może pojawić się niejako obok dotychczasowej strony – w subdomenie lub katalogu.

Decyzja dotycząca umiejscowienia sklepu jest kluczowa ze względu na widoczność domeny w wyszukiwarce. Starsze domeny, które mają ugruntowaną pozycję w Google i prowadzą klientów do sklepu stacjonarnego, nie powinny być gwałtownie modyfikowane i np. całkowicie przebudowane na sklep internetowy. Zmiana struktury URL-i, zmiana treści i układu witryny może spowodować utracenie dotychczasowych pozycji i de facto oznaczać konieczność pozycjonowania strony sklepu od początku. 

Z drugiej strony, głównym celem niektórych witryny internetowych jest dostarczanie treści, a powiązany z nimi sklep – mimo tematycznej spójności – ma być osobnym bytem, służącym np. do sprzedaży 2-3 produktów własnych. Towar z tego typu internetowego kramu będzie sprzedawany przede wszystkim poprzez wpisy blogowe oraz posty w social mediach, a jego widoczność w SERP-ach będzie miała znacznie mniejsze znaczenie.

Zatem… sklep w katalogu czy w subdomenie? A może jednak nowa domena? Sprawdźmy plusy i minusy tych rozwiązań oraz jak patrzy na nie Google!

Pozycjonowanie sklepu w katalogu

moja-domena.pl/sklep/

Rozwinięcie istniejącej strony internetowej poprzez dodanie do niej sklepu pozwoli na zachowanie dotychczasowej struktury oraz pozycji witryny w wyszukiwarce. Możliwe, że powiększenie związane z dodaniem nowych kategorii i stron produktów, bardzo korzystnie wpłynie na dotychczasowe pozycje. I odwrotnie – wyższe lokaty dotychasowych podstron i ruch na nich, pozwolą na lepszy start nowym.

Pojawienie się dodatkowych stron w serwisie daje nowe możliwości w zakresie linkowania wewnętrznego. Dzięki temu zarówno starsza część serwisu, jak i nowsza, będą nawzajem na siebie pracować, poprzez wspomaganie nawigacji użytkownika na stronie oraz przyspieszając indeksowanie się nowych treści i produktów. 

Za sukcesem takiego rozwiązania stoi jednak wcześniejsza prawidłowa budowa i optymalizacja serwisu. Dalsze prace optymalizacyjne powinny uwzględniać całą stronę, tj. modyfikacje pod słowa kluczowe należy rozbić na całą domenę,  a nie tylko w obrębie świeżo dodanego katalogu. Wśród innych potencjalnych problemów warto również wymienić zwrot w zakresie budowy serwisu i ryzyka związanego ze zmianą jego wydajności. Wprowadzenie sklepu wymaga przeróbek technicznych, których efektem końcowym może być spowolnienie serwisu. 

Przed startem sklepu warto upewnić się zatem, że nasz serwer wytrzyma dodatkowy ruch, a zastosowane rozwiązania techniczne pozwolą na bezproblemowe korzystanie z całości witryny. Konieczne będzie również upewnienie się, że domena jest odpowiednio zabezpieczona, tj. objęta jest certyfikatem SSL. W przypadku braku certyfikatu, po wdrożeniu go należy przekierować domenę na nowy adres, zaczynający się od https://, co może wprowadzić zamieszanie w pozycjach także dla starej części strony.

Jeśli dotychczasowa strona internetowa była oparta na jednym z popularniejszych CMS-ów, dodanie do niej sklepu będzie relatywnie proste. W przypadku WordPressa, nowy sklep można postawić przy pomocy wtyczki WooCommerce. W przypadku Joomli dobrze sprawdza się komponent VirtueMart. 

Pozycjonowanie sklepu na subdomenie

Decyzja o utworzeniu sklepu na subdomenie oznacza konieczność postawienia strony od zera. Subdomena – mimo iż powiązana jest częścią adresu z domeną główną – w internecie funkcjonuje jako osobny byt. Tak też jest rozpatrywana przez Google. Co prawda przedstawiciele wyszukiwarki twierdzą, że roboty wiążą ze sobą subdomeny i domeny, jednak jedna nie ma wpływu na widoczność drugiej.

Postawienie sklepu na subdomenie może być jednak dobrym rozwiązaniem dla tych firm, które pragną oddzielić dotychczasową działalność od sklepu i ograniczyć ewentualne zmiany w ilości ruchu na istniejącej już stronie. Tego typu rozwiązanie sprawdza się w przypadku blogerów – sklep postawiony jest na subdomenie – https://sklep.nazwa-bloga.pl, dzięki czemu nie zaburza normalnej pracy bloga, jednocześnie umożliwiając zakupy produktów.

Subdomena może być również dobry rozwiązaniem dla tych, którzy pragną sprzedawać swoje produkty w innym państwie. Zgodnie ze sztuką pozycjonerską, zaleca się dla każdego kraju zakup osobnej domeny, z rozszerzeniem odpowiednim dla języka kraju, na który ma być skierowana, jednak nie zawsze jest ona dostępna. W takim przypadku – licząc się z potencjalnymi trudnościami w rankowaniu – można zdecydować się na utworzenie sklepu w subdomenie. Ten trick sprawdzi się zwłaszcza jeżeli końcówka naszej domeny to .com, np. de.moja-marka.com. W przypadku de.moja-marka.pl efekt może być niezadowalający, a szansa na znalezienie domeny w niemieckojęzycznej wersji wyszukiwarki nikła.

Postawienie sklepu w subdomenie nie różni się znacznie od budowania go na osobnej domenie – konieczne jest stworzenie całej infrastruktury strony od zera. Ma to jednak swoje plusy – na witrynie można zastosować inne rozwiązania techniczne, bez ryzyka popsucia dotychczasowej architektury, a co za tym idzie – także i wyników działającej już domeny. Dodatkowo, świeży sklep może przez jakiś czas być w fazie testowej i podlegać kolejnym modyfikacjom, mających na celu znalezienie idealnych rozwiązań – brak bezpośredniego powiązania z główną domeną nie będzie wpływał negatywnie na jej pozycje.

Subdomena czy katalog? Alternatywne rozwiązania dla sklepu

Motywacja do przeniesienia działalności sprzedażowej do sieci dla każdego przedsiębiorcy może być inna, stąd też mnogość rozwiązań ułatwiających ten przeskok. Dla tych mniejszych, którzy planują wsparcie swojej dotychczasowej działalności poprzez sklep internetowy, istnieje jeszcze jedno rozwiązanie – platforma udostępniająca gotowe sklepy. Plusy? Ceny najmniejszych abonamentów opiewają na kilka dolarów/złotych na miesiąc, a wszystkie kwestie związane z utrzymaniem i bezpieczeństwem znajdują się po stronie dostawcy oprogramowania. Minusem takiego rozwiązania jest brak własnej domeny – sklep powstaje na subdomenie w obrębie zewnętrznego serwisu, co uniemożliwia jej skuteczne promowanie w wyszukiwarce. Korzystanie z programów typu SaaS pozwala jednak na szybkie uruchomienie sprzedaży i z pewnością sprawdzi się w przypadku np. blogerów posiadających jeden-dwa własne produkty elektroniczne np. ebooki.

Subdomena czy katalog? Tako Google rzecze…

Jak wspomniałam wyżej, Google zaznacza, że roboty sieciowe kojarzą subdomeny z głównymi domenami, także z perspektywy wyszukiwarki wybór jednego lub drugiego rozwiązania nie powinien mieć większego znaczenia. 

Subdomena traktowana jest jako osobna strona, w związku z tym konieczne jest jej uwierzytelnienie w Google Search Console – niezależnie od tego, czy strona główna jest już podpięta do konsoli. O tym oraz o tym, że sumie dla Google nie ma większej różnicy, które rozwiązanie wybierzemy, John Mueller wspomina w tym filmie.

W praktyce, większość pozycjonerów będzie sugerowało wybór katalogu. Naszym zdaniem historia domeny, linki do niej odsyłające oraz aktualna widoczność to doskonała baza do budowania większego serwisu. Rozbudowanie istniejącej zawartości – zwłaszcza wykonane pod okiem specjalisty – pozwoli na szybszy start nowej części oraz może korzystnie wpłynąć na podstrony, które już wcześniej pracowały na wysokie pozycje.

Podobna debata – subdomena czy katalog – dotyczyć może również umiejscowienia bloga. Podobnie jak i w sklep, tak i blog warto skojarzyć z główną domeną i pozostawić go w jej obrębie, na moja-domena.pl/blog/. 

Komentarze (2)

Wymagany, ale nie będzie opublikowany
  • Sklep w domenie czy subdomenie? - zdjęcie nr 5

    Anna

    15 sty 2021, 19:56

    Świetny artykuł. Byłam dotąd tylko blogerką, ale od roku mam też sklep z ebookami – właśnie na subdomenie. I zastanawiam się nad przeniesieniem do katalogu w domenie. Tylko mam już mała bazę klientów i historie sprzedaży i teraz nie wiem, czy dobrym pomysłem jest wszystko przenieść. Poza tym nie wiem, jak to zrobić w praktyce. Blog ma kilka lat, obecnie 80% pochodzi z wyszukiwarki, a miesięcznie mam nawet 30 tys UU. Doradzisz coś?

    • Sklep w domenie czy subdomenie? - zdjęcie nr 6

      Maciej Popiołek

      20 sty 2021, 11:41

      Basia rzecze tak:

      ” Dzięki! Przeniesienie zawartości subdomeny do katalogu nie musi być skomplikowane, pod warunkiem że adresy z subdomeny zostaną prawidłowo przekierowane na adresy w katalogu – Google całkiem szybko przeindeksuje URL-e i jeżeli po drodze nie zajdą jakieś zmiany w zakresie zawartości przekierowanych stron, zmiany widoczności nie powinny być gwałtowne. Poziom skomplikowania operacji jest zależny od rozwiązań technologicznych w obrębie bloga i sklepu, także w tym przypadku ciężko będzie mi się wypowiedzieć nie znając szczegółów ;). Jeśli zaś chodzi o ruch na blogu – dorzucenie do niego katalogu z ebookami nie powinien mieć wpływu na pozycję wpisów i zaburzyć ruchu.”