Ten tekst przeczytasz w 5 minut

2 komentarze

Kanibalizacja słów kluczowych – z czym to się je?

Kanibalizacja słów kluczowych – z czym to się je? - zdjęcie nr 1

Kanibalizacja słów kluczowych – z czym to się je? - zdjęcie nr 2

Kanibalizacja słów kluczowych – oł noł!

Zjadanie kolegów nie jest cool. Zwłaszcza jeśli płynie się na tym samym statku, a powodem nie jest głód, a obżarstwo. Kanibalizacja słów kluczowych, bo to jej dotyczy anegdota, to zjawisko, które często wynika ze zbyt dużej nadgorliwości lub prostej niewiedzy w budowaniu widoczności strony internetowej. Chęć znalezienia się nie tylko na topowej pozycji na określoną frazę, ale wręcz zdominowania pierwszej strony wyników organicznych niesie jednak niebezpieczeństwo zatonięcia.

(Dalszą część artykułu znajdziesz pod formularzem)

Wypełnij formularz i odbierz wycenę

Zapoznamy się z Twoim biznesem i przygotujemy indywidualną ofertę cenową na optymalny dla Ciebie mix marketingowy. Zupełnie za darmo.

Twoje dane są bezpieczne. Więcej o ochronie danych osobowych

Administratorem Twoich danych osobowych jest Verseo spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Poznaniu, przy ul. Węglowej 1/3.

O Verseo

Siedziba Spółki znajduje się w Poznaniu. Spółka jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000910174, NIP: 7773257986. Możesz skontaktować się z nami listownie na podany wyżej adres lub e-mailem na adres: ochronadanych@verseo.pl

Masz prawo do:

  1. dostępu do swoich danych,
  2. sprostowania swoich danych,
  3. żądania usunięcia danych,
  4. ograniczenia przetwarzania,
  5. wniesienia sprzeciwu co do przetwarzania danych osobowych,
  6. przenoszenia danych osobowych,
  7. cofnięcia zgody.

Jeśli uważasz, że przetwarzamy Twoje dane niezgodnie z wymogami prawnymi masz prawo wnieść skargę do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Twoje dane przetwarzamy w celu:

  1. obsługi Twojego zapytania, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO);
  2. marketingowym polegającym na promocji naszych towarów i usług oraz nas samych w związku z udzieloną przez Ciebie zgodą, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a RODO;
  3. zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń w związku z naszym uzasadnionym interesem, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f. RODO.

Podanie przez Ciebie danych jest dobrowolne. Przy czym, bez ich podania nie będziesz mógł wysłać wiadomości do nas, a my nie będziemy mogli Tobie udzielić odpowiedzieć.

Twoje dane możemy przekazywać zaufanym odbiorcom:

  1. dostawcom narzędzi do: analityki ruchu na stronie, wysyłki informacji marketingowych.
  2. podmiotom zajmującym się hostingiem (przechowywaniem) strony oraz danych osobowych.

Twoje dane będziemy przetwarzać przez czas:

  1. niezbędny do zrealizowania określonego celu, w którym zostały zebrane, a po jego upływie przez okres niezbędny do zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń
  2. w przypadku przetwarzanie danych na podstawie zgody do czasu jej odwołania. Odwołanie przez Ciebie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania przed wycofaniem zgody.

Nie przetwarzamy danych osobowych w sposób, który wiązałby się z podejmowaniem wyłącznie zautomatyzowanych decyzji co do Twojej osoby. Więcej informacji dotyczących przetwarzania danych osobowych zawarliśmy w Polityce prywatności.

kanibalizacja słów kluczowych

Co to jest kanibalizacja słów kluczowych?

Mianem zjadania lub kanibalizacji słów kluczowych określamy sytuację, w której kilka podstron jednego serwisu – strony internetowej lub sklepu – jest zoptymalizowanych i/lub linkowanych na określoną frazę. Wynikiem takiego działania jest wzajemne nakładanie się podstron w wynikach organicznych. Co to oznacza?

Przy wpisaniu w serpa określonej frazy, algorytm w rankingowaniu bierze pod uwagę raz jedną, a raz drugą podstronę. Efektem są skoki pozycji w czasie.

przykład kanibalizacji słów kluczowych

Kanibalizacja słów kluczowych zaobserwowana w panelu fraz na przestrzeni kilku dni

Sposób rankingowania strony pod względem dopasowania do wpisanej frazy, wynika z wielu czynników on i off site. Jeśli podczas różnych wyszukiwań tej samej frazy zaobserwujemy zmiany pojawiających się w odpowiedzi podstron, to znak że dochodzi do zjadania. Kanibalizacja słów kluczowych prowadzi do niestabilności, w której, jednego dnia jesteśmy w topie na określone słowo kluczowe,a drugiego możemy spaść na samo dno.

Kanibalizacja słów kluczowych – nowe czy stare zjawisko?

Jeszcze kilka lat temu kanibalizacja słów kluczowych w ogóle nie istniała w słowniku SEO. Sytuacja, w której jeden serwis wyświetlał się wielokrotnie na daną frazę, był na porządku dziennym. W tych mrocznych czasach pozycjonowanie skupiało się nie tylko na zdobyciu pierwszej strony “organika”, ale na jej całkowitej dominacji.

Obecnie algorytm Google mocno ogranicza wyświetlanie w wynikach różnych podstron, należących do tej samej domeny. Oczywiście w przypadku zapytań brandowych, wciąż uzyskamy wiele adresów z jednego źródła, a w przypadku słów kluczowych o produktowym wydźwięku, lwią część stanowić będą marketplace’y pokroju Allegro czy OLX.

Dla zapytań ogólnych, w zdecydowanej większości zobaczymy w wynikach jedynie jedną stronę domeny – tę najbardziej dopasowaną do zapytania.

Co ciekawe nie ma reguły i czasami nawet bardzo konkurencyjne frazy mogą zostać zdominowane przez jeden sklep, co pokazuje przykład ostatnich dni:

kanibalizacja keywordsów

Czasami bardzo silne nasycenie frazami na wielu podstronach potrafi przynieść korzyści

W tym przypadku siła domeny i jej poszczególnych podstron jest tak duża, że nawet kanibalizacja fraz kluczowych w jej obrębie nie jest przeszkodą. Oczywiście to raczej ciekawostka.

Przyczyny kanibalizacji fraz

Jak już wspomniałem, zjadanie się podstron w SERPach wynikać może z dużej liczby czynników, zarówno na samej stronie jak i poza nią. Warto tu chociażby sprawdzić czy nie występuje:

    • Duplikacja metadanych title – te same metadane ustawione na wielu podstronach prowadzić mogą do błędnej ich interpretacji przez roboty wyszukiwarki.
    • Duplikacja treści w obrębie domeny na różnych podstronachnajczęściej przyczyny kanibalizacji należy szukać w kwestiach związanych z optymalizacją wielu podstron pod ten sam portfel fraz. Nasycenie tekstów takimi samymi słowami kluczowymi, duplikacja tych samych nagłówków H1 i H2 na różnych podstronach, podobna treść, czy stosowanie zbliżonych lub identycznych atrybutów ALT w obrazkach – to tylko przykłady podstawowych błędów prowadzących do kanibalizacji.
    • Złe wdrożenie lub całkowity brak tagów kanonicznych rel=”canonical” – tagi kanoniczne informują robota google, że jesteśmy świadomi obecności tej samej treści na wielu podstronach w obrębie naszej domeny. Nie mniej prawidłowo wdrożone canonicale powinny kierować do najsilniejszej podstrony, co często wykonywane jest błędnie.  
    • Źle wykonane linkowanie wewnętrzne – błędne linkowanie wewnątrz jednej domeny polega na stosowanie tych samych anchorów i umieszczanie w nich linków kierujących na różne podstrony.
    • Źle wykonane linkowanie zewnętrzne lub nieprawidłowy profil linków – analogicznie do linkowania wewnętrznego, tak i w linkowaniu zewnętrznym zaistnieć może problem tych samych odnośników prowadzących na wiele różnych podstron. Problematyczny może okazać się również sam profil linków – do lepiej zoptymalizowanej strony prowadzi więcej spamowych URLi, co automatycznie może zmniejszać jej ranking.
    • Błędne przekierowania 301 lub ich brak – łączenie podstron w ramach jednego serwisu to jak najbardziej normalne działanie i wcale nie musi być spowodowane wystąpienie błędów 404. Nie mniej wykonywanie przekierowań na kategorie czy produkty odległe tematycznie od danej podstrony, mogą prowadzić do spadku jej pozycji w rankingu, a tym samym seo kanibalizacji – na jej miejsce wskoczy strona słabsza.
    • Zbyt duża liczba podobnych kategorii w sklepie internetowym – obecnie panująca moda wśród wielu SEOwców polega na jak największej specjalizacji konkretnych podstron. Objawia się to rozbijaniem kategorii na subkategorie. Oczywiście takie działanie jest jak najbardziej zasadne, ale zbytnia nadgorliwość grozi kanibalizacja słów kluczowych.
    • Źle prowadzony blog– nieprawidłowy dobór tematów i fraz, brak linkowania wewnętrznego lub te same anchory na różne adresy – wszystko co dotyczy optymalizacji treści.

Kto najczęściej zjada swoich?

Na kanibalizację fraz najczęściej narażone są:

    • sklepy internetowe o mocno specjalistycznej ofercie
    • sklepy internetowe, których asortyment występuje w wielu różnych wersjach (kolory rozmiary etc.)
    • portale informacyjne i często aktualizowane blogi tematyczne

Jak wykryć i walczyć z kanibalizacją fraz?

To czy w ogóle kanibalizacja słów kluczowych występuje, najszybciej zobaczymy w narzędziach monitorujących. Sposobów na ręczne wykrycie “głodujących podstron” jest kilka. Pomogą w tym popularne narzędzia jak Screaming Frog, SENUTO czy SEMSTORM. Przydatny może okazać się także Google Search Console. W przypadku “Wielkiej Trójki” najszybciej będzie wykonać eksport do pliku i tam analizować dane. Tutaj przeczytać można o tym jak walczyć z kanibalizacją słów kluczowych z SEMSTORMEM.

kanibalizacja słów kluczowych efekty

Wiele narzędzi do monitorowania fraz pokaże kiedy i jakie strony zjadają się nawzajem

Przykład kanibalizacji słów kluczowych

Właściciel sklepu internetowego XNajtanszeDewocjonalia24X.pl, który zajmuje się rozprowadzaniem tego rodzaju artefaktów, nie za bardzo zna się na pozycjonowaniu stron. Nie jest jednak w biznesie od wczoraj, a swoje umiejętności handlowe szlifował w latach 90-tych na Stadionie Tysiąclecia. W tamtych czasach widoczność na rynku równa była liczbie banerów i szyldów na ulicy.

Idąc tym tokiem rozumowania, postanawia promować swoją ofertę poprzez maksymalne nasycenie treści na każdej podstronę frazą “dewocjonalia”. Interesując się SEO-nowinkami czyta w sieci, że frazy typu long tail to odpowiedź na całe zło wszechświata. W związku z tym tworzy kilkanaście wpisów blogowych o swoich produktach, które są bliźniaczo do siebie podobne.

Tymczasem ksiądz w jednej z wiejskich parafii pod Poznaniem szuka firmy, która sprzeda mu dewocjonalia. Brak w okolicy hurtowni z kielichami, krzyżami i szatami do celebracji eucharystii, zmusi kapłana do skorzystania z wyszukiwarki

Po wpisaniu w SERPa frazy “dewocjonalia”, algorytm Google zdecydował, że zamiast wyświetlić stronę główną sklepu NajtanszeDewocjonalia24.pl, która była w TOP 10 na to słowo kluczowe, lepiej dopasowany do zapytania jest wpis blogowy pod tytułem “Co to są dewocjonalia?”. Następuje kanibalizacja słów kluczowych pomiędzy stroną główną, a najnowszym wpisem blogowym, w wyniku czego przegrywa on w aukcji i ląduje dopiero na 4-tej stronie wyników. Handlarz traci potencjalnego klienta.

Komentarze (2)

Wymagany, ale nie będzie opublikowany
  • Kanibalizacja słów kluczowych – z czym to się je? - zdjęcie nr 9

    Icek

    27 lut 2019, 22:17

    Ostatni akapit to trochę nie tak. Skoro na blogu występuje lepszy wpis i to na tak ogólną frazę to chyba tylko i wyłącznie plus. Na podstrony „sprzedażowe” pozycjonuje się przecież longtaile + ewentualnie frazy przymiotnikowe, dwuwyrazowe. Podany przez Pana przykład nie jest dobrze dobrany, gdyż osobiście wziął bym w ciemno taką frazę na bloga. Ona tam po prostu lepiej pasuje. Temat kanibalizacji to bardzo ciekawa i istotna rzecz z perspektyw SEO, jednak jest to niestety koleiny tekst na jedno kopyto. Brakuje to przykładów z życia wziętych. Jeśli ma Pan takie to byłbym bardzo zobowiązany aby się Pan podzielił. W naszej branży tylko nauka przez case study ma jakąś wartość.

    • Kanibalizacja słów kluczowych – z czym to się je? - zdjęcie nr 10

      Maciej Popiołek

      06 mar 2019, 12:52

      Jeden Rabin powie tak, drugi Rabin powie nie. SEO to nie nauka ścisła zatem różnice zdań zawsze mile widziane. Co do case`ów postaramy się takowe udostępnić, chociaż oczywiście tekst jest właśnie na takowych oparty. 🙂