Spis treści
Praca seowca jest pełna wyzwań – a to update algorytmu i przetasowanie w serpach, a to hosting ma problem i strona “leży”, a to w skrzynce pojawia się mail zaczynający się słowami… “Dzień dobry, pragniemy poinformować o planowanych zmianach na stronie…”. Na szczęście, seowiec to jednak cwane zwierzę, co to niespodzianek tego typu się nie boi. W sukurs przybywają nam sztuczki i narzędzia, które niejednemu z nas uratowały dzień i pozwoliły dalej cieszyć się kawą z biurowego ekspresu… O sztuczkach poczytać można w innych tekstach na blogu, a w tym przedstawimy Tobie, drogi Czytelniku, jedno z narzędzi, które przypadło do gustu sporej rzeszy pozycjonerów spod sztandaru Verseo – Surfer SEO.
Surfer SEO – co to, jak to?
Surfer SEO to polskie narzędzie, które od kilkunastu miesięcy służy szeregom specjalistów od SEO w Polsce i za granicą. Nic dziwnego – w szybki sposób pozwala na zebranie danych dotyczących konkurencji oraz do nakreślenia kierunku optymalizacji. Wszelkie dostępne informacje są podane w sposób przystępny i bardzo estetyczny, co jest kwestią istotną, kiedy chcemy je zaprezentować klientom.
O nie, kolejne kolejne narzędzie do ogarnięcia…!
Surfer SEO jest jednym z tych instrumentów pracy pozycjonera, który przyda mu się na każdym etapie kariery. Jego obsługa jest prosta, a zebrane dane mogą zostać przedstawione na różnym poziomie szczegółowości. W odróżnieniu od innych tego typu rozwiązań, pierwsze odczytywanie zapytania nie wymaga przejrzenia przewodnika po Surferze – ot, wystarczy spojrzeć na wykres i już można wysnuć pierwsze wnioski.
(Wyniki wyszukiwania dla frazy “hydraulik poznań” – wykres przedstawia ilość słów znajdujących się w <body> dla stron w pierwszej 50-tce wyników)
W przypadku konieczności przeprowadzenia bardziej skomplikowanej analizy, użytkownik z łatwością zaznaczy i odznaczy interesujące go elementy, np. ilość znaków w title oraz częstotliwość i dokładność występowania słowa kluczowego.
(Wyniki wyszukiwania dla frazy “hydraulik poznań” – ilość znaków w <title> oraz nasycenie słowem kluczowym)
Co warto również zaznaczyć, z analizy wyników możemy wyciąć “skrajności”, np. strony gigantów typu OLX i Allegro. Sprawdźmy, jak ta sama tabela będzie przedstawiać się po zmianach:
(Wyniki wyszukiwania dla frazy “hydraulik poznań” – ilość znaków w <title> oraz nasycenie słowem kluczowym z wykluczeniem z analizy serwisów olx.pl oraz oferteo.pl)
Już na pierwszy rzut oka widać, że rozkład nasycenia słowami kluczowymi uległ zmianie – na stronach z ofertami, fraza “hydraulik poznań” pojawia się praktycznie w każdym kolejnym ogłoszeniu, przez co ich gęstość wzrasta. Na stronach przedsiębiorców, częstotliwość występowania frazy jest mniejsza, a słowa są rozrzucone w bardziej naturalnym porządku.
Element techniczny, element copywriterski
Surfer SEO nie skupia się jedynie na wspomnianych wyżej elementach. W podobny sposób są również przedstawione szczegółowe informacje na temat bardziej technicznych aspektów strony, m.in. prędkość strony, która jest jednym z istotniejszych czynników rankingowych, a przy tym elementem istotnym także z punktu widzenia użytkownika. Zbierając dane do audytów lub pragnąc przedstawić Klientom pozycje ich strony, najlepiej zrobić to w formie serwowanej przez Surfera – na wykresie:
(Wyniki wyszukiwania dla frazy “hydraulik poznań” – Time To First Byte)
(Wyniki wyszukiwania dla frazy “hydraulik poznań” – Load Time)
Jak widać, na podstawie skumulowanych wyników, nie zawsze szybsza strona wygrywa wyścig o pozycje i w przypadku frazy “hydraulik poznań” inne czynniki grają pierwsze skrzypce.
Wskazówki co do linijki
Wykresy i szczegółowa analiza kondycji wyników na dane zapytanie to nie koniec możliwości Surfera SEO. Narzędzie ma również opcję “dla tych bardziej leniwych” – audyt strony, z konkretnymi wskazówkami. Znaleźć w nim można m.in. wykaz linków, pod którymi znajduje się odnośnik do konkurencji oraz dokładne informacje, w których miejscach nasza witryna odstaje od swoich konkurentów.
Audyt Surfer SEO wyszczególnia miejsca,w których znajdują się błędy, w tym przypadku m.in.:
informacje o brakujących linkach
informacje o zwrotach, które są w użyciu na konkurencyjnych stronach
Ilości słów na stronie
słowa kluczowe w h1
Jak widać, w tym przypadku w pierwszej 5-tce wyników znajduje się tylko jeden konkurent z dokładnym słowem kluczowym w h1.
Po rozwinięciu każdego z elementów przedstawione są bardziej szczegółowe dane. Jednym z moich ulubionych jest z pewnością “True Density”, który doskonale pozwala przygotować bardzo szczegółowe wytyczne dla copywriterów.
Złoty środek?
Idealnych rozwiązań nie ma, jednak trzeba przyznać że Surfer SEO wprowadził nową jakość do codziennej pracy pozycjonera. Korzystanie z narzędzia nie obciąża komputera, a zbieranie danych nie blokuje łącza dla całego biura ;). Wyniki analizy są przejrzyste i proste, co pozwala na pokazywanie ich mniej obeznanym klientom bez konieczności tworzenia dodatkowej legendy. Dodatkowo, dane zebrane w zakładce “Audyt” poprawiają komfort współpracy z copywriterem, któremu w szybki sposób można dostarczyć bardzo szczegółowe wytyczne do treści na stronie.
Oczywiście, jak wszystkich narzędzi, należy go używać z głową i brać pod uwagę znacznie większą liczbę czynników, które razem tworzą organizm zwany “wyszukiwarką”. Nie od dziś wiadomo, że tu wszystko… “zależy”.
semseopozycj
28 sie 2019, 10:32
Prezentuje się zachęcająco. Odpowiednie pozycjonowanie wymaga dużego wyczucia i umiejętności analitycznych. Dobrze, że są narzędzia, które znacznie ułatwiają pracę. Pozwalają zaoszczędzić czas i siły, a dzięki temu więcej energii można przeznaczyć na zadbanie o wyższą jakość prowadzonych działań.
______________
Wedro
17 wrz 2019, 15:08
Ok tylko jak już „testujecie” i podajecie frazę – to fajnie by było pokazać czy narzędzie zadziałało.
Maciej Popiołek
18 wrz 2019, 11:11
Zadziałało w jakim sensie? Ono działa pokazując dane. 🙂
Marcin
09 gru 2020, 20:22
Ciekawe narzędzie i co ważne nie kosztuje tysiecy dolarów.
Lutownica transformatorowa
09 wrz 2021, 07:31
Bardzo dobre narzedzie ale chyba nie Polskie
kamix
30 lip 2022, 20:26
To nie jest polskie narzędzie. Strona jest po angielsku i opłaty w dolarach, więc nie piszcie bzdur!!! Do tego niedarmowe i drogie jak cholera!
Maciej Popiołek
01 sie 2022, 11:34
To jest polskie narzędzie. Rozliczanie w dolarach + wersja ENG ułatwia im po prostu działanie na wielu rynkach. Na pewno warte swojej ceny 🙂
Tomasz Kita
22 paź 2022, 09:30
Firma z wrocławia, ale narzędzie globalne i w takiejż walucie