Spis treści
Czytasz teraz:
Migracja SEO – przenoszenie serwisu
Zamknij
Jednym z pytań, które dość często pojawiają się w rozmowach z naszymi klientami (także tymi potencjalnymi) jest kwestia “czy w trakcie umowy na pozycjonowanie można zmienić swoją stronę internetową i czy migracja seo wchodzi w grę”. Pytanie jest bardzo ważne, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę dwa fakty: budowa nowej strony internetowej zazwyczaj nie jest działaniem błyskawicznym, a standardowa umowa na usługę pozycjonowania trwa 12 miesięcy. Do tego dochodzi jeszcze apel specjalisty SEO, by dawać znać o nanoszonych zmianach w obrębie witryny. Czy zatem podpisując umowę na pozycjonowanie stajemy się zakładnikami swojej własnej strony internetowej?
Czy migracja SEO jest możliwa?
Nie trzymajmy dłużej w niepewności i rozpocznijmy od udzielenia odpowiedzi. Tak, zmiana strony internetowej lub jej gruntowna przebudowa w trakcie trwania umowy na pozycjonowanie jest możliwa. Zdarza się, że jest też zdecydowanie zalecana lub wprost niezbędna, by móc skutecznie pozycjonować taki serwis. Ten ostatni przypadek nie oznacza niespodzianek dla klienta. O tym, że zmiana strony internetowej jest konieczna, informujemy na etapie oględzin strony przed podpisaniem umowy na pozycjonowanie. W pojedynczych przypadkach takie zalecenie odnośnie strony pojawiało się dopiero po podpisaniu umowy i przekazaniu dostępów do strony. Wtedy to właśnie analiza budowy strony, możliwa dzięki otrzymanym dostępom wykazywała, że nawet podstawowa optymalizacja lub usunięcie błędów w budowie strony nie było możliwe (najczęściej dotyczyło to stron zbudowanych na kreatorach lub autorskich CMS-ach). Uczciwe rozwiązanie w tej sytuacji naszym zdaniem było tylko jedno – poinformowanie klienta o kondycji jego witryny, wskazanie co może pomóc stronie i jak powinna się prezentować nowa (co powinna zawierać dobra strona przystosowana do pozycjonowania), a także umożliwienie klientowi podjęcia decyzji o tym czy kończymy umowę na pozycjonowanie (bez kar umownych, okresów wypowiedzenia itp.) czy próbujemy działać z aktualną skupiając się np. na pracach zewnętrznych, licząc że przyniesie to efekt.
Co oznacza zmiana strony internetowej dla wyników?
W tym przypadku dużo zależy od tego na jakim etapie procesu pozycjonowania się znajdujemy i jakie pozycje zajmuje strona internetowa, która ma zostać zmieniona. Przedstawimy tu kilka sytuacji i omówimy je bardziej szczegółowo pod kątem tego z czym wiąże się zmiana i jak wpływa ona na pracę specjalisty od pozycjonowania.
Strona znajduje się wysoko w wynikach – obecność w top 10 lub blisko – czy migracja seo zaszkodzi?
To sytuacja, w której klienta będzie szczególnie interesować czy zmiana strony internetowej i migracja seo nie spowodują trwałych spadków pozycji. Niestety, nikt nie może dać gwarancji na to, że ten niepożądany proces nie wystąpi. Wiele zależeć będzie od tego, jak Google oceni nową stronę internetową. Dlatego chętnie doradzamy już na etapie budowy strony internetowej i wskazujemy o co warto zadbać, by ten “szok” związany ze zmianą był możliwie najmniejszy. Ryzyko spadków występuje zawsze, ważne jest by ten okres spadkowy był jak najkrótszy, a witryna jak najszybciej wskoczyła na pozycje zajęte przez poprzedniczkę (i oczywiście polepszyła jej osiągnięcia) – to jest zadanie dla pozycjonera. Zmiana strony internetowej każdorazowo oznacza prawdopodobieństwo spadku jej widoczności oraz ruchu.
(Dalszą część artykułu znajdziesz pod formularzem)
Wypełnij formularz i odbierz wycenę
Zapoznamy się z Twoim biznesem i przygotujemy indywidualną ofertę cenową na optymalny dla Ciebie mix marketingowy. Zupełnie za darmo.
Administratorem Twoich danych osobowych jest Verseo spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Poznaniu, przy ul. Węglowej 1/3.
O Verseo
Siedziba Spółki znajduje się w Poznaniu. Spółka jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000910174, NIP: 7773257986. Możesz skontaktować się z nami listownie na podany wyżej adres lub e-mailem na adres: ochronadanych@verseo.pl
Masz prawo do:
- dostępu do swoich danych,
- sprostowania swoich danych,
- żądania usunięcia danych,
- ograniczenia przetwarzania,
- wniesienia sprzeciwu co do przetwarzania danych osobowych,
- przenoszenia danych osobowych,
- cofnięcia zgody.
Jeśli uważasz, że przetwarzamy Twoje dane niezgodnie z wymogami prawnymi masz prawo wnieść skargę do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Twoje dane przetwarzamy w celu:
- obsługi Twojego zapytania, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO);
- marketingowym polegającym na promocji naszych towarów i usług oraz nas samych w związku z udzieloną przez Ciebie zgodą, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a RODO;
- zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń w związku z naszym uzasadnionym interesem, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f. RODO.
Podanie przez Ciebie danych jest dobrowolne. Przy czym, bez ich podania nie będziesz mógł wysłać wiadomości do nas, a my nie będziemy mogli Tobie udzielić odpowiedzieć.
Twoje dane możemy przekazywać zaufanym odbiorcom:
- dostawcom narzędzi do: analityki ruchu na stronie, wysyłki informacji marketingowych.
- podmiotom zajmującym się hostingiem (przechowywaniem) strony oraz danych osobowych.
Twoje dane będziemy przetwarzać przez czas:
- niezbędny do zrealizowania określonego celu, w którym zostały zebrane, a po jego upływie przez okres niezbędny do zabezpieczenia lub dochodzenia ewentualnych roszczeń
- w przypadku przetwarzanie danych na podstawie zgody do czasu jej odwołania. Odwołanie przez Ciebie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania przed wycofaniem zgody.
Nie przetwarzamy danych osobowych w sposób, który wiązałby się z podejmowaniem wyłącznie zautomatyzowanych decyzji co do Twojej osoby. Więcej informacji dotyczących przetwarzania danych osobowych zawarliśmy w Polityce prywatności.
Warto zaznaczyć tu, że mówimy tu o serwisie, który będzie dostępny pod tym samym adresem, co poprzednia wersja strony internetowej. Nowa domena – nawet przy prawidłowo wykonanym przekierowaniu z poprzedniej będącej wysoko w wynikach wyszukiwarki – nie odziedziczy jej widoczności.
W przypadku serwisów z wypracowanymi pozycjami warto zwrócić uwagę na następujące kwestie przy zmianie strony:
- Czy nowy serwis jest podobny do poprzedniego, który odniósł sukces w wynikach wyszukiwania – czy ma podobną strukturę, jest zbliżonych rozmiarów lub nawet większy (przejście z rozbudowanej witryny na one page to nie jest krok w dobrą stronę pod względem SEO), czy nazwy kategorii, podstron itp. są zbliżone. Warto zidentyfikować (z pomocą specjalisty SEO) w starym serwisie te elementy, które korzystnie wpływały na proces pozycjonowania i uwzględnić je w projekcie nowej strony. Mogą to być nazwy kategorii zawierające słowa kluczowe, uwzględnienie miejsca na tekst na stronie głównej, blog lub aktualności będące integralną częścią serwisu itp.
- Czy w zawartości nowego serwisu znajdują się słowa kluczowe i oferta, która odpowiada frazom, na które serwis jest dobrze widoczny w wynikach wyszukiwania? Jeśli nie, to nie można oczekiwać, że nowa strona internetowa będzie dobrze widoczna w wynikach wyszukiwania na te słowa kluczowe, tak jak miało to miejsce w przypadku jej poprzedniczki. Zdarza się, że nowy serwis pojawia się pod presją dużych zmian w firmie i w jej ofercie, w tym przypadku dużo działań związanych ze stroną internetową to w zasadzie praca od podstaw.
- Czy dotychczasowe treści zostały przeniesione na nową stronę internetową, jest ich więcej czy zostały okrojone na potrzeby nowego serwisu lub nie ma ich wcale? Przywiązanie pozycjonerów do wartościowych treści na stronie internetowej i ich sugestie, by umieszczać go na stronie głównej czy w opisach kategorii można porównać tylko z gorliwością nauczyciela języka polskiego przemawiającego do klasy maturalnej na początku drugiego semestru. Jeśli nowa strona internetowa pod względem ilości i jakości treści jest zbliżona do poprzedniej wersji, to rośnie szansa na to, że spadki nie będą aż tak bardzo dotkliwe. Oczywiście jeśli zmieniła się oferta, zakres działalności firmy lub inne istotne kwestie, to nawet najlepszy tekst wspierający SEO z poprzedniej wersji strony nie ma już racji bytu i musi zostać podmieniony na coś odpowiadającego aktualnemu stanowi rzeczy.
- Czy nowy serwis jest dostępny dla robotów sieciowych? W zakres tego wchodzą zagadnienia związane z tym czy strona działa (albo przez jak długi czas nie działała), zawartością pliku robots.txt, meta robots czy ustawienia cannonicali. Nawet najlepszy nowy serwis, który został rewelacyjnie przygotowany pod kątem SEO, pozostanie niewidoczny jeśli nie będzie dostępny dla robotów sieciowych Google. Jako ciekawostkę można podać fakt, że czasem (choć w bardzo rzadkich przypadkach) wystarczy tylko odblokowanie dostępności serwisu dla robotów sieciowych, by cieszyć się obecnością w top 10.
- Dostęp do strony internetowej dla specjalisty od pozycjonowania. Nowa strona internetowa oznacza, że pozycjoner będzie musiał znaleźć czas na przeprowadzenie jej audytu, określenie jakie działania optymalizacyjne należy wdrożyć w pierwszej kolejności, a jakie mogą być wprowadzone w dalszym toku prac. Nawet przygotowana zgodnie ze wskazówkami od specjalisty SEO witryna może wymagać prac i poprawek np. przy optymalizacji meta tagów czy przy przekierowaniach. To ostatnie jest ważne choćby ze względu na dotychczas pozyskane linki. Linki prowadzące do niedziałających podstron nie wspierają serwisu. Jeśli te niedziałające podstrony zostaną przekierowane na podstrony będące częścią nowej witryny i są one dostępne dla robotów sieciowych, to te linki znów zyskują na znaczeniu w kontekście pozycjonowania. Im szybciej specjalista od pozycjonowania otrzyma potrzebne dostepy do nowej strony, tym szybciej będzie mógł wdrożyć swoje zmiany.
Strona znajduje się na dalekich pozycjach w SERP-ach
W przypadku gdy “stara” strona internetowa nie miała szczególnych wyników i nie znajdowała się w czołówce, ważna jest poprawa tych kwestii, które w przeszłości blokowały wzrosty. Ważne jest ich jak najwcześniejsze zidentyfikowanie i wskazanie co może zostać poprawione w trakcie prac nad nową witryną (jeśli to były kwestie których nie można było poprawić wcześniej z różnych przyczyn). Warto też wskazać, co w przypadku dotychczasowej wersji strony było wartościowe i zadbać o wykorzystanie tego atutu także w nowej wersji witryny. Ten przypadek jest pozbawiony tak dużej presji wyniku jak strona internetowa, która już jest obecna w top 10. Ważne jest tu stworzenie nowej strategii uwzględniającej zmiany, które zaszły w obrębie serwisu.
Źródłem bardzo niskich pozycji (pozycje 100 widoczne w raporcie) może być też kara od Google ciążąca na danej stronie internetowej. Zmiana strony internetowej nie oznacza automatycznej abolicji. Wyjątkiem może być sytuacja, w której nowa wersja serwisu nie zawiera już błędu, który odpowiadał na nałożenie kary. Takie sytuacje to np. stara strona stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkowników (witryna zaatakowana przez hakerów) lub otrzymała karę za teksty (tekst ukryty, treści dramatycznie niskiej jakości itp.). Jeśli nowa witryna nie popełnia tamtych grzechów (odpowiednio – jest bezpieczna dla odwiedzających ją osób, ma dobrej jakości zawartość tekstową itp.), to jest szansa na zdjęcie kary ręcznej. Ręczną karę można wykryć korzystając choćby z Google Search Console.
Strona była już długo pozycjonowana
Przypadek strony, która była już długo pozycjonowana i uzyskała sporą ilość linków w tym czasie, jest szczególny. Jak wspominaliśmy, linki prowadzące do niedziałających podstron nie są wsparciem dla procesu pozycjonowania. Sposobem na ich “uratowanie” jest prawidłowe wykonanie przekierowań. Jest to szczególnie ważne w odniesieniu do naturalnie pozyskanych linków, np. w przypadku wpisów polecających na forach i zawierających link do podstrony, pozycjoner nie ma możliwości edycji ich edycji i wprowadzenia nowego – poprawnego adresu URL. Link do przekierowanej podstrony jest mniej wartościowy od tego prowadzącego bezpośrednio, jest jednak lepszy od tego prowadzącego do niedziałającej podstrony, który nie przedstawia wartości.
Efektem dłuższego pozycjonowania może być też rozbudowana sekcja blog (z wewnętrznym linkowaniem) czy duża ilość treści dodawanych na stronę. Warto je przenieść na nową stronę. Jeśli wspomniane treści były wykorzystywane do wykonania wewnętrznego linkowania, to warto z tego w dalszym ciągu korzystać, pamiętając jednak o ewentualnych poprawkach w adresach URL linków.
Pomagamy, wspieramy, doradzamy…
W przypadku planów zmiany strony zachęcamy do konsultowania tego z naszymi specjalistami SEO, którzy podpowiedzą na co zwrócić uwagę już na etapie budowy strony. Taka konsultacja nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami. Konsultacje i analizy pod kątem dopasowania do SEO wykonujemy na każdym etapie budowy strony klienta; warto zgłaszać się jednak jak najwcześniej, by móc uwzględnić je już na etapie budowy strony internetowej. W celu ustalenia szczegółów takich konsultacji należy się skontaktować ze swoim opiekunem klienta.
Migracja seo sklepów internetowych
Szczególnym przypadkiem ze względu na rozmiar serwisu jest migracja SEO wykonana dla sklepu internetowego. Specjaliści z Verseo mają doświadczenie w jej przeprowadzeniu w sposób zmniejszający spadki pozycji. Dotyczy to zarówno sklepów internetowych, jak i stron prezentujących usługi.
Bądź pierwszym który napisze komentarz.